Policja Wrocław: Kolejni zatrzymani przez policyjnych cyklistów

Jednego dnia 30-latek, a następnego 17-latek, zostali zatrzymani przez policjantów, którzy pełnią służbę w patrolu rowerowym. Obaj mężczyźni posiadali przy sobie środki odurzające, co jest zabronione przez polskie prawo. W obu przypadkach była to amfetamina w ilości kilku porcji handlowych. Teraz grozić im mogą poważane konsekwencje, a starszy z nich musi liczyć się nawet z karą pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze, którzy na ulice naszego miasta wyjeżdżają nie radiowozami, a służbowymi rowerami, kolejny raz udowodnili swoją skuteczność i umiejętność podjechania do podejrzanej osoby w sposób niezauważony. Tym razem policyjni wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy posiadali środki odurzające.

Pierwszy z nich został zauważony na jednym ze skwerów blisko centrum dolnośląskiej stolicy. Funkcjonariusze obserwowali mężczyznę i mieli podejrzenie, że może on posiadać nielegalne substancje. 30-letni wrocławianin, jak się po chwili okazało, miał przy sobie foliowe opakowanie z narkotykami. Jak sam przyznał, była to amfetamina. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do najbliższego komisariatu. Tam substancję zważono oraz sprawdzono. Faktycznie, ujawnionym białym proszkiem była właśnie amfetamina, z której można było uzyskać kilka porcji handlowych.

Zaledwie dzień później ten sam czyn, czyli posiadanie narkotyków, popełnił 17-latek. Młody mężczyzna również został namierzony przez policjantów na jednośladach. Wpadł na jednym z ołbińskich podwórek. Chłopak posiadał środki odurzające, wbrew przepisom o przeciwdziałaniu narkomanii. Wrocławianin miał przy sobie charakterystyczny strunowy woreczek z białą substancją. Został zatrzymany, a po chwili znalazł się w jednostce Policji przy Grunwaldzkiej.

Nastolatek, tak jak zatrzymany dzień wcześniej 30-latek, również posiadał amfetaminę w ilości kilku porcji. Jednak w przeciwieństwie do dorosłego mężczyzny, 17-latek za swój czyn odpowie przed sądem rodzinnym i to sąd podejmie decyzję o najodpowiedniejszym sposobie ukarania młodego mężczyzny oraz metodzie, dzięki której nie wróci na przestępczą ścieżkę. W przypadku 30-latka, który wpadł w ręce policjantów dzień wcześniej, sąd może orzec karę do 3 lat pozbawienia wolności.

st. sierż. Krzysztof Marcjan

Powiązane wiadomości

Policja Wrocławska, wroclaw.policja.gov.pl/pl/aktualnosci/wiadomosci/biezace_informacje/kolejni_zatrzymani_przez_policyjnych_cyklistow