Baletowa Frida w Operze Wrocławskiej walczy z losem i śmiercią

2 min czytania
Baletowa Frida w Operze Wrocławskiej walczy z losem i śmiercią

Wrocławska Opera zaprasza na niezwykłą podróż przez życie i sztukę Fridy Kahlo. Ten balet to nie tylko opowieść o malarce, ale pełen emocji taniec z przeznaczeniem, który poruszy każdego widza.

  • Spektakl w Operze Wrocławskiej ukazuje prawdziwe oblicze Fridy Kahlo
  • Wrocławscy tancerze zachwycają w roli bohaterów baletu Frida

Spektakl w Operze Wrocławskiej ukazuje prawdziwe oblicze Fridy Kahlo

Na scenie Opery Wrocławskiej pojawiła się wyjątkowa produkcja balet poświęcony życiu jednej z najbardziej fascynujących artystek XX wieku, Fridzie Kahlo. To spektakl, który zrywa z hollywoodzkim wizerunkiem malarki, odsłaniając jej historię bez upiększeń i uproszczeń. Zamiast błyszczącej biografii, widzowie mogą zobaczyć pełną pasji i bólu opowieść o kobiecie, która przez całe życie zmagała się z cierpieniem, a jednocześnie tworzyła dzieła pełne życia i symboliki.

Reżyseria Anabelle Lopez Ochoa oraz muzyka Petera Salema tworzą razem niezwykły klimat połączenie realizmu z surrealizmem oddaje skomplikowaną naturę Fridy. Spektakl pokazuje zarówno młodą, pełną nadziei kobietę zakochaną w Diego Riverze, jak i dojrzałą artystkę walczącą z własnym ciałem i emocjami.

Wrocławscy tancerze zachwycają w roli bohaterów baletu Frida

Ogromne uznanie należy się zespołowi baletowemu Opery Wrocławskiej, który pod kierownictwem Małgorzaty Dzierżon prezentuje najwyższy poziom artystyczny. Debiutująca na tej scenie Carola Minardo wciela się w postać Fridy z taką intensywnością i autentycznością, że trudno oderwać od niej wzrok. Równie mocno wyróżnia się Daniel Agudo Gallardo jako Diego Rivera namiętny i skomplikowany partner, którego relacja z Fridą jest pełna sprzeczności.

Nie mniej ważne są role symboliczne postaci szkieletów, które towarzyszą bohaterce niczym cień przez całe życie, przypominając o nieuchronności śmierci i sile ducha Fridy. Tańczący je mężczyźni dodają spektaklowi głębi i niezwykłego wyrazu. Scenografia oraz kostiumy autorstwa Dieuweke van Reij stanowią subtelną interpretację barwnego świata malarki, łącząc tradycję meksykańską z nowoczesnym designem.

Muzyka Salema doskonale współgra z choreografią, a dyrygent Adam Karczmarczyk prowadzi orkiestrę Opery Wrocławskiej z pasją, co czyni każdą scenę jeszcze bardziej poruszającą.

Wrocławianie mają okazję zobaczyć ten wyjątkowy spektakl jeszcze 13, 14 oraz 15 czerwca to doskonała propozycja dla miłośników sztuki i wszystkich poszukujących głębokich emocji na scenie.

Według informacji z: UM Wrocław

Autor: krystian