Na numer alarmowy pogotowia ratunkowego zadzwonił mężczyzna uskarżający się na silny ból w okolicach klatki piersiowej. W trakcie rozmowy z dyspozytorem kontakt telefoniczny z mężczyzną nagle się urwał. Istniało duże prawdopodobieństwo, że mężczyzna zasłabł. Na miejsce zdarzenia błyskawicznie została wysłana załoga karetki pogotowia i policjanci z Komisariatu Policji Wrocław Ołbin. Dzięki siłowemu wejściu do mieszkania, poprzez wyważenie drzwi wejściowych i rozpoczęciu resuscytacji, 56-latkowi przywrócono funkcje życiowe.

Zdarzenie miało miejsce kilka dni temu. Podczas rozmowy z dyspozytorem pogotowia ratunkowego, mężczyzna uskarżał się na silny ból i ucisk w okolicach klatki piersiowej. Po chwili rozmowy połączenie telefoniczne zostało przerwane, mężczyzna, jak się okazało, stracił przytomność. Niestety obecni na miejscu ratownicy pogotowia nie mogli wejść do mieszkania, które lokator zamknął na klucz. Dostać się do lokalu pomogli wrocławscy policjanci.

 

Obecni na miejscu mundurowi, bez chwili zawahania, wyważyli drzwi wejściowe do mieszkania, w którym, na podłodze znaleźli leżącego 56-letniego mężczyznę, który nie dawał żadnych oznak życia.

 

Policjanci, wspólnie z ratownikami pogotowia, na zmianę, przez blisko 40 minut prowadzili akcję ratunkową mężczyzny, która w efekcie przyniosła oczekiwany skutek. Poszkodowany mieszkaniec Nadodrza,z przywróconymi funkcjami życiowymi, trafił do szpitala.