Praktycznie każda firma, która stawia na budowanie wizerunku w internecie ma swoje konto firmowe w serwisach typu Facebook, Instagram i LinkedIn. Jednakże nie każda firma wie jak zadbać o to, aby utrzymać właściwy poziom komunikacji między użytkownikami, a przedsiębiorstwem. Komunikacja ta staje się istotna szczególnie teraz, gdy rynek odczuwa sytuację kryzysową. Wszystkim firmom w takiej sytuacji z pomocą przychodzą doświadczone agencje interaktywne, takie jak https://kryzysowy.marketing. Z pomocą przychodzą doświadczone agencje marketingowe, które radzą sobie wzorowo w tej kwestii. Warto przyjrzeć się kilku radom dotyczącym właśnie tego zagadnienia. Każdy dobrze wie, że nie liczy się jedynie jakość dostarczanych treści dla użytkowników, ale niezwykle kluczowe okazuje się to w jaki sposób firma zwraca się do klientów wdrażając w firmie prowadzenie Linkedin.
Dużo komentarzy? Zadbaj o priorytety.
Warto na początek powiedzieć, że niezależnie od ilości otrzymywanych komentarzy należy zwrócić uwagę na to, aby znaleźć czas na ustosunkowanie się do wypowiedzi użytkowników. Nic tak bardzo nie motywuje do dalszej aktywnej działalności na firmowym profilu, jak właśnie to, że firma doceniła wypowiedź w komentarzu – polubiła lub odpowiedziała na zamieszczony tekst. Jeśli komentarzy jest dużo i nie sposób na nie wszystkie odpowiedzieć, należy ustalić pewne priorytety. Użytkownicy, którzy natychmiastowo potrzebują odpowiedzi powinni ją otrzymać w racjonalnie krótkim czasie. Przykładowo organizujesz konkurs, ale pojawiła się pewna wątpliwość i użytkownik nie wie czy może pozwolić sobie na daną interpretację zasad konkursowych lub nie może odnaleźć linka do regulaminu.
Warto zwracać przy okazji uwagę na ton takich komentarzy, bo użytkownicy, którzy wymagają odpowiedzi to tylko krok do niezadowolonych osób. Oczywiście po wykonaniu najważniejszych odpowiedzi nie można zapominać o tym, aby kolejne osoby również otrzymały swoje odpowiedzi.
Kultura na pierwszym miejscu
To, że ton wypowiedzi danego rozmówcy pozostawia wiele do życzenia to nie znaczy, że firma w odpowiedzi na taki komentarz powinna zniżać się do podobnego poziomu lub robić pewnego typu aluzje, które mogą sprawiać wrażenie obrażania rozmówcy. Może w pewnym sensie taka cięta riposta spodoba się małej grupie osób, to w ogólnym rozrachunku nie wzbudzi szacunku i sprawi wrażenie tego, że firma nie panuje nad emocjami oraz nie zawsze podchodzi w sposób profesjonalny do krytyki. Zachowanie tzw. „zimnej krwi” i pozostanie neutralnym w wypowiedzi może zaprocentować. Szczególnie, że pozostali użytkownicy mogą stanąć w obronie firmy widząc, że jakość komentarzy danego użytkownika jest poniżej pewnego poziomu panującego na firmowym fanpage’u. Dlatego nie warto wchodzić w żadne potyczki słowne, bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Więcej na temat znaleźć można na stronie - https://fb.48.media