Historia spotyka się z nowoczesnością – Bastion Sakwowy odkrywa swoje tajemnice. W miniony weekend mieszkańcy mieli niepowtarzalną okazję, by na własne oczy zobaczyć rezultaty długo oczekiwanej renowacji jednego z najbardziej znamienitych zabytków. To wydarzenie, które nie tylko przybliżyło historię, ale także umożliwiło społeczności lokalnej wspólne celebrowanie kulturowego dziedzictwa.
- Renowacja Bastionu Sakwowego – zabytek ożywa na nowo.
- Wspólne wspomnienia – od propozycji małżeństwa po zabawy dziecięce.
- Wizja przewodnika – Bastion jako wrocławski akropol nauki i sztuki.
- Oczekiwanie na otwarcie – pierwsze kroki w maju.
Po dekadach zaniedbań, Bastion Sakwowy, perła architektoniczna naszego miasta, w końcu odzyskała swój dawny blask. To miejsce, które przez pokolenia służyło mieszkańcom jako przestrzeń do spotkań, zabaw, a nawet ważnych życiowych wydarzeń, jak oświadczyny, dziś znów staje się świadkiem lokalnej historii.
„Bywaliśmy tu na juwenaliach, obok w parku haratałem z kolegami w gałę. Długo patrzyłem, jak wzgórze niszczeje. Teraz jest po prostu genialne” – wspomina Andrzej, mieszkaniec miasta, który wraz z żoną Joanną, od liceum tworzą nierozłączną parę. Ich słowa podkreślają, jak ważne jest dla mieszkańców odnowienie tego miejsca.
Arkadiusz Förster, przewodnik oprowadzający po obiekcie w dniu otwartym, nie krył wzruszenia. „To naprawdę jedno z ważniejszych miejsc na mapie naszego miasta” – mówił, wskazując na znaczenie Bastionu nie tylko jako zabytku, ale także centrum kulturalnego i edukacyjnego.
Choć obecnie Bastion Sakwowy to jeszcze plac budowy, pierwszy etap rewaloryzacji, na który wydano 30 milionów złotych, ma zakończyć się w kwietniu. To otwiera drzwi do pełnego otwarcia wzgórza dla publiczności już w maju, co jest z niecierpliwością oczekiwane przez mieszkańców.
Wśród odwiedzających dominowali seniorzy i osoby w średnim wieku, jednak nie zabrakło również młodszych mieszkańców, takich jak Laura, 26-letnia studentka, która po raz pierwszy miała okazję zobaczyć Bastion od środka. „Kiedy przyjechałam na studia, było zamknięte, dlatego teraz bardzo chciałam zobaczyć. Odnowione, kolorowe, przepięknie” – mówiła, dodając, że z niecierpliwością czeka na możliwość spędzenia tu czasu na kawie czy koncercie.
Otwarcie Bastionu Sakwowego to nie tylko krok w kierunku ochrony dziedzictwa kulturowego, ale także okazja dla mieszkańców, by na nowo odkryć i docenić historię swojego miasta. Jest to dowód na to, że przeszłość i teraźniejszość mogą współistnieć, tworząc przestrzeń łączącą pokolenia.
Urząd Miasta we Wrocławiu
