Większość pracowników wrocławskiego MOPS już zostało przeszkolonych przez policjantów. Łącznie będzie to około 300 osób. Mają one bezpośrednią styczność z osobami w wieku senioralnym, ponieważ są ich opiekunami. Mogą więc wpłynąć na ich bezpieczeństwo – rozmawiając o metodach działania oszustów posługujących się metodami „na wnuczka” i „na policjanta”.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu rozpoczęli cykl spotkań z pracownikami Zespołów Terenowej Pracy Socjalnej wrocławskiego MOPS. Są to opiekunowie osób wymagających pomocy, często starszych i nieporadnych. Jeden opiekun może zajmować się nawet 20 podopiecznymi.
Policjanci spotkają się z 300 opiekunami, a więc łatwo policzyć, do ilu osób uda się dotrzeć z ostrzeżeniem przed oszustami. Szczególnie ważne jest to, że są to osoby, które bardzo rzadko albo nawet wcale nie wychodzą z domu. Nie mogą zatem uczestniczyć w policyjnych debatach, konferencjach i innych spotkaniach. Ostrzeżenie przekazane przez dzielnicowego lub opiekuna MOPS jest więc czasem jedyną przestrogą.
Z inicjatywą zorganizowania szkoleń wyszli policjanci Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, poszukując nowych dróg dotarcia do osób starszych. Pierwsze szkolenie zorganizowane zostało dla pracowników Wydziału Usług Opiekuńczych i uczestniczyło w nim 40 osób. W kolejnych brali udział pracownicy Zespołów Terenowej Pracy Socjalnej. Policjanci mówią o metodach działania sprawców i genezie tego typu oszustw. Niestety oszuści podszywają się pod instytucje cieszące się zaufaniem społecznym – prokuraturę, policję i banki. To pomaga im uprawdopodobnić ich zmyśloną historię.
Funkcjonariusze podają również przykłady konkretnych zdarzeń z terenu Wrocławia i powiatu wrocławskiego. W przypadku oszustwa o którym pisaliśmy w sierpniu br., kiedy to trzy seniorki nie dały się oszukać fałszywemu prokuratorowi, to właśnie opiekunka była wśród nich. Nie dość, że kobiety w porę spostrzegły się, że mają do czynienia z przestępcą, to jeszcze pomogły w zatrzymaniu sprawcy. Działania wrocławskich policjantów przy współpracy z różnymi instytucjami przynoszą więc wymierny efekt. Jest on szczególnie widoczny w tym, że obecnie zdecydowanie przeważa liczba nieudanych prób oszustw, niż faktycznie dokonanych przestępstw.
st. sierż. Dariusz Rajski