Kredyt frankowy we Wrocławiu — gdzie szukać pomocy prawnej?

Masz kredyt zaciągnięty we franku szwajcarskim? Jako Frankowicz czujesz się pokrzywdzony? Zastanawiasz się, czy można coś w tej sprawie zrobić? Podpowiadamy, gdzie szukać pomocy prawnej, gdy ma się zaciągnięty kredyt frankowy.

  • Kredyt frankowy a pomoc kancelarii
  • Co z kredytami frankowymi?
  • Kredyt we franku – czy warto pozywać bank?

Kredyt frankowy a pomoc kancelarii

Aktualnie coraz więcej osób, które zaciągnęły kredyt we franku szwajcarskim i przez wiele lat go spłacały, w związku z wyrokiem ogłoszonym przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, decyduje się na pozwanie banku do sądu. W ten sposób Frankowicze, oszukani przez instytucje finansowe, chcą dochodzić sprawiedliwości.

Zwłaszcza że zapada coraz więcej wyroków na korzyść kredytobiorców. Niezależnie od regionu i decyzyjnego sądu. Możliwe jest zarówno przewalutowanie kredytu frankowego, czyli potocznie mówiąc jego „odfrankowienie”, jak i unieważnienie całej umowy. Z uwagi na skomplikowanie sprawy, kredyt frankowy we Wrocławiu to zadanie dla KancelariaKredytobiorcy.pl. Samodzielnie trudno jest poradzić sobie z konfrontacją z bankiem. Zdecydowanie lepiej, jeszcze przez złożeniem pozwu, skonsultować się z prawnikami z kancelarii, którzy po wnikliwej analizie umowy, wskażą, jakie są możliwe rozstrzygnięcia i które z nich są najkorzystniejsze.

Co z kredytami frankowymi?

Wielu z nas zastanawia się, co tak właściwie można zrobić w sytuacji, gdy zaciągnęło się kredyt frankowy, a dzisiaj wiadomo, że działania, do których posunęły się banki, były niezgodne z prawem. Czy można żądać zadośćuczynienia? Co daje pozwanie banku o kredyty frankowe?

Okazuje się, że teraz, gdy orzecznictwo sądowe zgodnie i jasno zaczęło wskazywać, że umowy, jakie banki zawierały z Frankowiczami, były sformułowane w wadliwy, niezgodny z prawem sposób, jest kilka sposobów na to, by klienci dostali za to zadośćuczynienie.

Jedną z możliwości jest unieważnienie kredytu frankowego. Polega na uznaniu, że umowa nie obowiązywała już w dniu jej podpisania. Unieważnienie stosuje się zarówno w przypadku kredytów indeksowanych, jak i denominowanych. Kiedy jest możliwe? Zawsze wtedy, gdy udowodni się, że są klauzule abuzywne w kredytach frankowych, a więc niedozwolone zapiski.

Innym wyjściem jest odfrankowienie kredytu. Polega na przekształceniu zobowiązania z frankowego w złotowy, ale nie z oprocentowaniem WIBOR. Jest więc znacznie korzystniejsze.

Zdarza się, że niezbędna jest ugoda z bankiem w sprawie kredytu frankowego. Można żądać zwrotu nadpłat, usunąć z umowy niedozwolony mechanizm przeliczania kredytu.

Kredyt we franku – czy warto pozywać bank?

Unieważnienie umowy kredytowej uważa się za rozwiązanie korzystne z punktu widzenia Frankowicza. Dzięki temu można uciec przed problematycznym zobowiązaniem, zdjąć hipotekę z nieruchomości, odzyskać zdolność kredytową. Jednak w praktyce okazuje się, że nie zawsze uznanie umowy frankowej za nieważną, jest dobrym wyjściem.

Ogromne znaczenie ma bowiem to, jaki sąd wyda wyrok. Są dwa sposoby na rozliczenie stron. Jeśli zostanie zastosowana teoria salda, to Frankowicz będzie miał spory problem. Gdy sąd wybierze teoretycznie korzystną z punktu widzenia zadłużonego teorię dwóch kondykcji, to choć Frankowicz będzie wygranym, to jednak bank może wytoczyć mu odrębny proces. To dodatkowy czas i stres.

W sytuacji, gdy kredyt jest jeszcze niespłacony, to niestety unieważnienie umowy frankowej może skutkować zobligowaniem Frankowicza do natychmiastowej spłaty zobowiązania.

Właśnie dlatego może okazać się, że najlepszym wyjściem z sytuacji jest nie unieważnienie kredytu a jego „odfrankowienie”. Biorąc pod uwagę wszystkie te argumenty, niemalże oczywiste jest, że należy skonsultować się z prawnikiem, który przeanalizuje sytuację klienta i wskaże najlepsze rozwiązanie.