57-latek zatrzymany za nielegalne sygnały radiowe, grozi mu 15 lat więzienia

Wrocław wstrząśnięty nielegalnymi sygnałami radiowymi, które mogły zagrażać bezpieczeństwu na torach! Sprawdź, co się wydarzyło!
- Wrocław pod lupą po niebezpiecznych incydentach na torach
- 57-latek zatrzymany na gorącym uczynku
Wrocław pod lupą po niebezpiecznych incydentach na torach
Wrocław stał się areną niepokojących wydarzeń związanych z nielegalnym nadawaniem sygnałów radiowych, które doprowadziły do zatrzymania pociągów. W latach 2024-2025, mężczyzna odpowiedzialny za te działania, nadając fałszywe komunikaty do dyżurnych stacji oraz maszynistów, stwarzał poważne zagrożenie dla podróżnych i ruchu kolejowego.
57-latek zatrzymany na gorącym uczynku
Podejrzany, 57-letni Marek J., został aresztowany 3 kwietnia po tym, jak ponownie nadał nielegalny sygnał do maszynisty pociągu Kolei Dolnośląskich. Jego działania wzbudziły alarm wśród służb bezpieczeństwa, które natychmiast zareagowały. Policja zabezpieczyła urządzenia elektroniczne, w tym telefon, tablet oraz antenę do radiostacji, a także plany Wrocławia.
W trakcie przeszukania mieszkania mężczyzny odkryto kolejne telefony i aż sześć radiostacji, które mogły być używane do nadawania tych niebezpiecznych sygnałów. Jak informuje policja, Marek J. miał nadać podobne komunikaty aż 66 razy.
Podejrzanemu postawiono zarzuty na podstawie artykułu 224a § 2 Kodeksu karnego, co może skutkować karą pozbawienia wolności od dwóch do piętnastu lat. Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia-Psie Pole wniosła o aresztowanie mężczyzny na trzy miesiące, a sąd przychylił się do tego wniosku.
Bezpieczeństwo na torach jest kluczowe dla wszystkich podróżnych. Miejmy nadzieję, że sprawa ta zostanie szybko wyjaśniona, a wszelkie zagrożenia zminimalizowane.
Według informacji z: Urząd Miasta we Wrocławiu
Autor: krystian