Złodziej na hulajnodze w biały dzień zrywał łańcuszki starszym kobietom

W sercu Wrocławia pojawił się nietypowy złodziej, który na hulajnodze elektrycznej okradał starsze kobiety z biżuterii – wszystko to działo się w biały dzień i na oczach przechodniów. Sprawca został zatrzymany i usłyszał aż osiem zarzutów kradzieży.
- Zaskakujące zdarzenia na ulicach Wrocławia z udziałem hulajnogi
- Co grozi zatrzymanemu i jak wygląda jego obecna sytuacja we Wrocławiu
Zaskakujące zdarzenia na ulicach Wrocławia z udziałem hulajnogi
W ostatnim czasie mieszkańcy Wrocławia mogli zauważyć niepokojące incydenty, które miały miejsce w różnych częściach miasta. 34-letni mężczyzna wykorzystywał hulajnogę elektryczną, by szybko podjechać do starszych kobiet i błyskawicznie zerwać im z szyi cenne łańcuszki. Działo się to w pełnym świetle dnia, często przy świadkach, co wzbudziło spore poruszenie wśród mieszkańców.
Dzięki sprawnej pracy policji oraz analizie nagrań z miejskiego monitoringu udało się zebrać dowody pozwalające postawić podejrzanemu osiem zarzutów dotyczących kradzieży. Funkcjonariusze nie wykluczają, że mężczyzna może mieć na koncie więcej podobnych przestępstw.
— Sprawa ma charakter rozwojowy – mówi podkomisarz Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. — Policjanci nie wykluczają, że mężczyzna może mieć związek z innymi podobnymi przestępstwami.
Co grozi zatrzymanemu i jak wygląda jego obecna sytuacja we Wrocławiu
Za popełnione czyny 34-latkowi grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Pomimo powagi zarzutów, nie trafił on do aresztu, lecz pozostaje pod policyjnym dozorem. To rozwiązanie pozwala służbom na dalsze prowadzenie śledztwa i ewentualne wyjaśnienie innych spraw o podobnym charakterze.
Wrocławianie mogą odetchnąć z ulgą, wiedząc, że dzięki skutecznej interwencji policji zagrożenie zostało ograniczone. Jednocześnie warto zachować ostrożność i zwracać uwagę na swoje otoczenie podczas spacerów po mieście.
Na podstawie: Urząd Miasta we Wrocławiu
Autor: krystian