Torywolucja we Wrocławiu zmienia tramwaje i ulice za 440 milionów

MPK właśnie zakończyło największy tegoroczny remont z programu Torywolucja — na Kosmonautów położono nowe tory, sieć trakcyjną i odwodnienie. To część blisko 80 inwestycji, które od 2020 roku pochłonęły niemal 440 mln zł i mocno poprawiły bezpieczeństwo ruchu tramwajowego.
- Wrocław widzi efekty Torywolucji i krótsze przestoje
- Naprawiajmy miejsca najbardziej uciążliwe dla pasażerów i kierowców
- Torywolucja działa latami i dalej inwestuje w sieć
Wrocław widzi efekty Torywolucji i krótsze przestoje
Na ul. Kosmonautów MPK w tym roku wymieniło torowisko wraz z siecią trakcyjną, odwodnieniem i przejazdami — inwestycja trwała trzy miesiące i kosztowała 17,4 mln zł. Torowisko zostało zaprojektowane jako zielone, co obniży temperaturę latem, zmniejszy wibracje i emisję pyłów. Po pracach na pętli Leśnica oraz od Glinianek do Jeżowskiej, brakujący fragment od Jeżowskiej do przystanku Jeleniogórska jest teraz zmodernizowany i trasa do Leśnicy jest spójna technicznie.
Równolegle MPK zakończyło duży remont na pl. Powstańców Wielkopolskich, gdzie wymieniono wiele rozjazdów i osadzono tory na nowej podbudowie z matami antywibracyjnymi. Z placu poprowadzono też dodatkowy tor do zajezdni Ołbin, co ułatwia manewry i wyjazdy tramwajów na trasy.
Naprawiajmy miejsca najbardziej uciążliwe dla pasażerów i kierowców
W 2025 roku zrealizowano też szereg mniejszych, ale ważnych zadań: wymianę rozjazdów na skrzyżowaniu Pomorskiej z Dubois (roboty zakończono 13 września) za 5,3 mln zł, wymianę rozjazdów i przebudowę sieci przy pl. Powstańców Wielkopolskich i zajezdni Ołbin za 10 mln zł, modernizację torowisk na Podwalu i ul. Piotra Skargi za 6,5 mln zł oraz prace przy skrzyżowaniu ul. Oławskiej i Podwala za 2 mln zł. Dzięki temu przejazdy dla kierowców i autobusów są płynniejsze, a tramwaje jeżdżą po bezpieczniejszych torach przy Galerii Dominikańskiej i na innych newralgicznych odcinkach.
MPK jednocześnie kontynuuje prace — budowa mijanki na ul. Przyjaźni (4,8 mln zł) ma skończyć się jesienią, a remonty przejazdów przez tory planowane są za 7,3 mln zł. Utrzymanie infrastruktury to stały koszt: w 2025 r. MPK przeznaczyło 20 mln zł na konserwacje, drobne naprawy, serwis smarownic i koszenie zielonych torowisk.
“Startowaliśmy z poziomu 120-130 wykolejeń w ciągu roku. W 2024 było ich już tylko 16”
Daniel Misiek, rzecznik prasowy MPK Wrocław
Ten spadek wykolejeń jest jednym z najważniejszych mierników skuteczności Torywolucji — mniej awarii to lepsza punktualność i mniejsze koszty napraw.
Torywolucja działa latami i dalej inwestuje w sieć
Program, który rozpoczął się w 2020 roku po przejęciu zarządzania torami przez MPK, obejmuje około 80 zadań realizowanych etapami. W poprzednich latach odnowiono m.in. torowiska na Olszewskiego z pętlą Biskupin, wymieniono rozjazdy przy zajezdni Borek, przebudowano wielki węzeł przy dworcu (Piłsudskiego, Kołłątaja, Peronowa), zmodernizowano fragmenty Świdnickiej i Powstańców Śląskich, a także wykonano remonty na pl. Kościuszki, pl. Jana Pawła II, Żmigrodzkiej, alei Hallera oraz 300-metrowy łącznik Złotoryjska–Śrubowa przy trasie TAT. Łącznie wydatki programu sięgają niemal 440 mln zł.
Dla pasażerów i kierowców to wymierne zmiany: mniej wstrzymań, płynniejszy przejazd przez skrzyżowania i cichsze torowiska w miejscach zamieszkanych. Torywolucja mimo że kosztowna, stopniowo wygładza i unowocześnia sieć tramwajową Wrocławia — i to widać zarówno na mapie inwestycji, jak i w statystykach awaryjności.
na podstawie: Urząd Miasta Wrocław.
Autor: krystian