Pociąg do Karpacza po 25 latach - ponad 142 533 podróżnych i kolejne trasy w planach

3 min czytania
Pociąg do Karpacza po 25 latach - ponad **142 533** podróżnych i kolejne trasy w planach

Z Wrocławia i z gór – tłumy wsiadają do pociągów, które znów kursują do Karpacza. Rekonstrukcja połączenia po ćwierćwieczu okazała się bardziej potrzebna i popularna, niż zakładano. W tle – ambitne plany rozbudowy sieci na kolejnych odcinkach Dolnego Śląska.

  • Powrót kolei do Karpacza
  • Rozbudowa sieci i zapowiedzi dla Wrocławia i regionu
  • Jak zmienia się dostępność i gospodarka lokalna

Powrót kolei do Karpacza

Po wznowieniu kursów w czerwcu pociągi zmierzające z Jeleniej Góry do Karpacza szybko przyciągnęły rzesze pasażerów. Z danych urzędu regionu wynika, że z tej relacji skorzystało już 142 533 osób — zarówno mieszkańców, jak i turystów. To dowód, że inwestycja w połączenie, które zniknęło z mapy po 25 latach, odpowiedziała na realne potrzeby podróżujących.

“Przywrócona w tym roku relacja do Karpacza pokazała, że nasze działania mają sens. Tysiące podróżnych, zarówno mieszkańców, jak i turystów, korzystają z niej każdego miesiąca, a ruch w okresie wakacyjnym przerósł nasze oczekiwania. To kolejny dowód na to, że Dolny Śląsk konsekwentnie staje się liderem nowoczesnego, zrównoważonego transportu i skutecznie walczy z wykluczeniem komunikacyjnym”
Paweł Gancarz, marszałek województwa dolnośląskiego

Rozbudowa sieci i zapowiedzi dla Wrocławia i regionu

Przywrócenie połączenia do Karpacza to element szerszej strategii. W ostatnich latach ruch pociągów wrócił między innymi do Bielawy, Świeradowa-Zdroju, Chocianowa, Sobótki czy Lubina. W działania zaangażowane są m.in. samorząd województwa, Dolnośląska Służba Dróg i Kolei oraz Polskie Linie Kolejowe, które razem przywracają trasy w tempie rzadko spotykanym w innych regionach.

Samorząd prognozuje, że w ciągu najbliższych lat połączenia odzyskają miejscowości, w których mieszka ćwierć miliona mieszkańców województwa. Na krótszą metę w planach są kolejne otwarcia: na przełomie 2026/2027 pociągi dojadą do Srebrnej Góry, a w 2027 roku uruchomione mają być relacje do Lądka-Zdroju, Stronia Śląskiego oraz Przemkowa.

“Srebrna Góra i Stronie Śląskie zasługują na to, by znowu mieć kolej. To nie tylko atrakcja turystyczna, ale i ważny punkt komunikacyjny dla mieszkańców całego regionu. Będzie to symboliczny moment, pokazujący, że kolej wraca tam, gdzie kiedyś wydawało się to utrudnione lub nawet niemożliwe”
Paweł Gancarz

“Przemków wróci na kolejową mapę Polski po ponad 30 latach. Dzięki temu mieszkańcy zyskają nowe możliwości dojazdu do pracy czy szkoły, a Dolny Śląsk włączy kolejne miasto do sieci kolejowej”
Michał Rado, wicemarszałek województwa dolnośląskiego

Jak zmienia się dostępność i gospodarka lokalna

Nowe i reaktywowane połączenia to nie tylko wygoda przejazdów. Modernizacje torów, stacji i taboru mają otworzyć region na większy ruch turystyczny i codzienny dojazd do pracy czy edukacji. Już dziś, dzięki wysiłkom szeregu instytucji, ze szynowego transportu odzyskało dostęp kilkaset tysięcy osób.

“Zapewniamy mieszkańcom i turystom wygodny i przede wszystkim najbardziej niezawodny środek transportu”
Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich

Dla miejscowości górskich i uzdrowiskowych powrót pociągów oznacza impuls gospodarczy: więcej gości, łatwiejszy dojazd personelu sezonowego, rozwój usług. Dla wielkich i średnich miast—nowe możliwości komunikacyjne i redukcja barier mobilności. Realizacja zapowiadanych inwestycji w tabor i infrastrukturę będzie kluczowa, by ruch utrzymał się na wysokim poziomie poza sezonem wakacyjnym.

na podstawie: UM Wrocław.

Autor: krystian