Żyjnia - galeria BWA na Świdnickiej ma stać się miejscem spotkań i eksperymentu

W samym sercu Wrocławia powstaje przestrzeń, która ma przypominać żywy organizm — miejsce do odpoczynku, zabawy wyobraźnią i udziału w sztuce. Nowa odsłona galerii działać będzie na Świdnickiej jako samodzielna instytucja, zapowiadając cykl wydarzeń rozciągnięty przez cały rok. Otwarcie ma zadziałać jak zaproszenie: do wejścia, do obserwacji i do interakcji.

• Żyjnia jako wystawa-sytuacja - sztuka w rytmie pór roku
• Przebudowana przestrzeń we Wrocławiu — wygodniej, większe sale, nowe przejścia
• Sezon zimowy i praktyczne informacje dla odwiedzających

Żyjnia jako wystawa-sytuacja - sztuka w rytmie pór roku

Reaktywowaną przestrzeń pod nazwą Żyjnia prowadzi BWA Wrocław. Sezon inauguruje dwanaście miesięcy trwająca ekspozycja, której struktura będzie się zmieniać wraz z porami roku i działaniami uczestników. Kuratorka sezonu zimowego, Katarzyna Roj, podkreślała, że istotna jest nie tylko obecność obiektów, ale także reakcje widzów i ruch ciała w przestrzeni.

“Żyjnia to koncepcja galerii sztuki jako miejsca żywego, codziennego bycia, a nie wyłącznie przestrzeni reprezentacji.”
Katarzyna Roj

Dzień otwarcia i pierwsze wydarzenia zaplanowano w formie oprowadzanych wejść oraz działań dźwiękowych. Szczegóły organizacyjne wyglądają następująco:

• Otwarcie: 23 stycznia 2026
• Adres: ul. Świdnicka 2-4
• Godziny oprowadzań w dniu otwarcia: 16:00, 17:00, 18:00, 19:00, 20:00 — oprowadzać będzie Alicja Wysocka z zespołem.
• Zapisy od 8 stycznia na stronach BWA Wrocław, telefonicznie pod numerem 539 218 444 lub osobiście w galeriach prowadzonych przez instytucję.
• Pierwszy weekend po otwarciu — 24 i 25 stycznia — galeria dostępna będzie bez zapisów, w godzinach 11:00–18:00, z bezpłatnym wejściem.

W programie inauguracyjnym pojawi się seans dźwiękowy kolektywu Ukojenie prowadzonego przez Małgorzatę Wrzosek i Zuzannę Koftę. Na sezon zimowy do projektu zaproszono kilkudziesięciu twórców — wśród nich m.in. Maciek Bączyk, Olaf Brzeski, Simone De Iacobis, Tytus Szabelski-Różniak, Alicja Wysocka i wielu innych — których prace będą stopniowo dołączać do ekspozycji.

Przebudowana przestrzeń we Wrocławiu — wygodniej, większe sale, nowe przejścia

Remont galerii był możliwy dzięki wsparciu finansowemu ze strony gminy Wrocław oraz Ministerstwa Kultury; to pierwszy tak szeroki zakres prac od momentu budowy obiektu w 1956 roku. Nowy układ zaprojektowała Marta Mnich z fundacji Jednostka Architektury we współpracy z Małgorzatą Kuciewicz i Simone De Iacobisem z grupy Centrala, po konsultacjach z zespołem instytucji i odwiedzającymi.

W praktyce zmiany oznaczają:

• większe sale ekspozycyjne i warsztatowe,
• dostępność dla osób z niepełnosprawnościami,
• ciemne pomieszczenie do projekcji, pokój gościnny i system wody szarej,
• nowe przejście między ulicą Świdnicką a Szewską,
• odsłonięcie historycznej witryny od strony południowej,
• nowy szyld nad wejściem zaprojektowany przez Mariana Misiaka we współpracy z Natalią Kubacką.

Dyrektor BWA Wrocław, Maciej Bujko, określił Żyjnę jako zapowiedź dalszych przemian instytucji i element większego projektu — przygotowań do nowej siedziby planowanej na 2028 rok.

“Żyjnia jest pierwszą jaskółką zwiastującą metamorfozę naszej instytucji.”
Maciej Bujko

Partnerami projektu są Akademia Sztuk Pięknych we Wrocławiu oraz Koleje Dolnośląskie.

Sezon zimowy i praktyczne informacje dla odwiedzających

Wystawa ma charakter otwarty i ewoluujący — część prac pojawi się już w styczniu, inne dołączą w kolejnych miesiącach, a niektóre mogą zostać w galerii na stałe. W pierwszym dniu przewidziano oprowadzania wymagające zapisów, natomiast weekend otwarcia będzie bezpłatny i bez rejestracji — dobry moment, by zobaczyć przestrzeń bez formalności.

Dla mieszkańców oznacza to kilka praktycznych wskazówek: większe sale i poprawiona dostępność ułatwią udział rodzinom i grupom z opiekunami osób z niepełnosprawnościami; jeśli zależy komuś na oprowadzaniu z przewodnikiem, warto zapisać się od razu po uruchomieniu zapisów 8 stycznia. Darmowy weekend daje okazję, by bezpośrednio przekonać się, czy przestrzeń i format wystawy odpowiadają osobistym oczekiwaniom — zarówno tym szukającym ciszy i refleksji, jak i osobom nastawionym na interakcję i działanie.

“Tworzymy partyturę dla sytuacji, nie tradycyjną wystawę.”
Katarzyna Roj

na podstawie: Urząd Miasta Wrocław.