Zaczęło się od dokonanej wspólnie kradzieży kół, pozostawionych przez właściciela w jednym z garaży podziemnych. Później doszło przywłaszczenie telefonu komórkowego, który został zastawiony w lombardzie, a zakończyło się ujawnieniem przez policjantów pistoletu gazowego i narkotyków. Do aresztu, niczym po nitce do kłębka, trafił najpierw 31-letni, a później 20-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego. Obaj usłyszeli zarzuty i teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Grozić im może kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komisariatu Policji Wrocław – Rakowiec, wykonując czynności operacyjne w sprawie dotyczącej kradzieży mienia, zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o tego typu czyny. Wpadli w zw. ze sprawą kradzieży kół, z jednego garaży podziemnych na terenie wrocławskiego Rakowca.

W trakcie ustaleń okazało się, że właściciel pozostawił je niezabezpieczone, na ogólnodostępnym miejscu parkingowym. Niestety po niespełna 24 godzinach, stwierdził ich brak i zawiadomił o tym Policję. Zabezpieczone nagrania z kamer monitoringu, dały podstawę do typowania osób mogących mieć związek z tym przestępstwem. Następnie kryminalni z komisariatu na Rakowcu, namierzyli właściciela pojazdu, do którego zostały zaparkowane skradzione koła.

Dalsze działania podjęte przez funkcjonariuszy, zakończyły się zatrzymaniem 31-letniego mieszkańca Długołęki podejrzanego o tą kradzież, a także przywłaszczenie telefonu komórkowego. Mężczyzna tłumaczył, że działał za namową swojego kolegi i tylko mu pomagał. Chwilę później 20-letni pomysłodawca, był już w rękach mundurowych. Potwierdził on wersje wydarzeń, twierdząc, że przekazał łup innej osobie.

Podczas zatrzymania 20-latka, policjanci ujawnili w jego portfelu środki odurzające. Zabezpieczyli także pistolet gazowy na kulki gumowe, a dodatkowo sprawdzenia w policyjnych systemach potwierdziły, że mężczyzna ten jest osobą poszukiwaną w celu doprowadzenia do aresztu.

Na bazie zgromadzonego przez funkcjonariuszy materiału dowodowego, 31-latek usłyszał zarzuty za kradzież oraz przywłaszczenie mienia. Okazało się też, że telefon zastawił w jednym z lombardów i został on odzyskany przez mundurowych. Natomiast 20-latek oprócz kradzieży kół odpowie również za posiadanie środków odurzających.

O dalszym losie mężczyzn zdecyduje teraz sąd.

asp. szt. Łukasz Dutkowiak

 

 

Powiązane wiadomości