”Potrzeba prędkości” zakończyła się dla młodego kierowcy bmw rozbiciem auta i mandatem w kwocie 3000 zł
Do z pozoru niebezpiecznie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło wczoraj na łączniku między ul. Strzegomską, a estakadą Gądowianka. Można byłoby go uniknąć, gdyby młody kierowca bmw stosował się do podstawowych przepisów oraz zasad ruchu drogowego. Przyczyną stworzenia realnego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym była w tym przypadku nadmierna prędkość. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń, a uszkodzone zostały jedynie pojazdy biorące udział w zdarzeniu.
Policjanci wrocławskiej drogówki zostali wczoraj wezwani do zdarzenia, które tylko z powozu wyglądało bardzo poważnie i można by było go uniknąć, gdyby tylko młody kierowca stosował się do podstawowych przepisów oraz zasad ruchu drogowego.
Jako przyczynę mundurowi wskazali nadmierną prędkość, niedostosowaną do warunków panujących na drodze. Kierowca bmw najwidoczniej przecenił swoje umiejętności, a jego ”potrzeba prędkości”, doprowadziła do utraty panowania nad kierowanym pojazdem i w konsekwencji kolizji z prawidłowo jadącym, z naprzeciwka, ciężarowym renault.
Na szczęście skończyło się jedynie na poważnych uszkodzeniach bmw, którym kierował 23-latek, a żaden z uczestników nie odniósł w nim poważniejszych obrażeń.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, tj. art. 19 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym:
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.
Dlatego miejmy przysłowiowe "oczy dookoła głowy" i pamiętajmy, że nie jesteśmy sami na drodze.
mł. asp. Rafał Jarząb
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu
