Dwóch wrocławian odpowie za kradzież prądu, a trzeci za kradzież gazu

Powrót
Generuj PDF
Drukuj
Powiadom

W mieszkaniach dwóch mieszkańców stolicy Dolnego Śląska wrocławscy policjanci, z Grabiszyna oraz Psiego Pola, ujawnili nielegalny pobór energii elektrycznej. U kolejnego wrocławianina funkcjonariusze ujawnili nielegalny pobór gazu. Przy współpracy z pracownikami zakładów energetycznych oraz gazowych, nielegalne instalacje zostały zdemontowane, a sprawcy przestępstw zostaną z pewnością adekwatnie ukarani. Zgodnie z prawem, kto dopuści się kradzieży, musi liczyć się z karą grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia, nawet na okres 5 lat.

Kradzież to zabór w celu przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej, ale czy tylko dotyczy to przedmiotów? Zdecydowanie nie! Mówi o tym §5, który zawarty jest w artykule 278 Kodeksu karnego. Otóż odpowiedzialność karną można ponieść także, kradnąc prąd lub gaz. 

Niestety w dalszym ciągu zdarzają się przypadki, kiedy dochodzi do tworzenia na własną rękę nielegalnej instalacji elektrycznej lub gazowej omijającej liczniki. Takie działanie może być bardzo niebezpieczne z uwagi na zagrożenie pożarowe, szczególnie w przypadku wycieku gazu z nieumiejętnie przerobionej instalcji oraz porażenie prądem przypadkowych osób. Za tego typu przestępstwo można trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Przekonać się o tym może w krótce dwóch mieszkańców stolicy Dolnego Śląska. U 64-latka z Psiego Pola i 27-latka z Grabiszyna policjanci ujawnili nielegalny pobór energii elektrycznej. Kolejna osoba została zatrzymana przez funkcjonariuszy z komisariatu przy pl. J. Piłsudskiego w związku nielegalny poborem gazu. 

Policjanci w obu opisanych przypadkach współpracowali z pracownikami zakładu energetycznego, którzy w wyniku przeprowadzonej kontroli potwierdzili fakt kradzieży prądu, a nielegalne przyłącza natychmiast zlikwidowali. Podobnie postąpili, wezwani do jednego z mieszkań, pracownicy zakładu dostarczającego gaz.

mł. asp. Rafał Jarząb
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu