Zapomnijcie o spokojnej pogodzie, Wrocław zmaga się z kaprysami niżu! Przygotujcie parasole i mocne nerwy, gdyż wiatr nie daje za wygraną – a to dopiero początek tygodnia pełnego niepewności.
- Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym wiatrem we Wrocławiu.
- Wichura, której możemy doświadczyć, jest efektem niżu o nazwie Nadine.
- Mieszkańcy mogą spodziewać się pogody z domieszką deszczu i wiatru przez większość tygodnia.
- Miasto odczuje największe porywy wiatru na swoich obrzeżach, w centrum będzie nieco spokojniej.
- W drugiej połowie lutego prognozuje się zmianę aury i potencjalny powrót zimowych warunków.
Mieszkańcy Wrocławia mogą spodziewać się, że nadchodzący tydzień przyniesie im prawdziwą próbę odporności na trudne warunki pogodowe. Ostrzeżenie pierwszego stopnia wydane przez IMGW wskazuje na intensywne wichury osiągające prędkość od 40 km/h do 45 km/h, które mogą wzrosnąć nawet do 80 km/h w porywach. Oczekuje się, że największe uderzenia wiatru wystąpią od wczesnych godzin porannych w poniedziałek, aż do wieczora.
Emilia Szewczak, ekspert IMGW, podkreśla, że nadchodzące warunki to zasługa niżu Nadine, który jest "wieloośrodkowym układem niżowym, który spowoduje duże zawirowania przez cały najbliższy tydzień". Jego wpływ odczujemy nie tylko w postaci wichur, ale również w nadmiarze opadów deszczu.
Choć w najbliższych dniach temperatura może się wydawać stosunkowo łagodna, mieszkańcy nie powinni się rozluźniać. Synoptycy zapowiadają, że w drugiej połowie miesiąca lutego mogą nas zaskoczyć znacznie niższe temperatury, sygnalizując możliwy powrót zimowego chłodu. Będzie to oczywiście kolejna zmiana w dynamicznie rozgrywającym się spektaklu pogodowym nad miastem.
W takich dniach jak te, ważne jest, aby nie lekceważyć ostrzeżeń meteorologicznych i zachować szczególną ostrożność, szczególnie podczas planowania podróży lub dłuższego przebywania na zewnątrz. Pogoda bywa przewrotna, a bezpieczeństwo powinno być zawsze na pierwszym miejscu.
Źródło: UM Wrocław
