Wrocławskie zoo po wojnie wielka odbudowa i zmiany do dziś

Wrocławskie zoo to miejsce, które przeszło niesamowitą metamorfozę od czasów powojennych. Z ruin i tragedii wyrosła jedna z najważniejszych atrakcji miasta, która dziś przyciąga miliony gości i angażuje się w ratowanie zagrożonych gatunków na całym świecie.

• Historia wrocławskiego zoo pełna wyzwań i pasji
• Wrocławskie zoo jako symbol telewizyjnej magii i ochrony przyrody
• Nowoczesne oblicze wrocławskiego zoo z Afrykarium na czele
• Współczesne działania wrocławskiego zoo na rzecz ochrony gatunków zagrożonych
• Codzienność we wrocławskim zoo pełna życia i niespodzianek

Historia wrocławskiego zoo pełna wyzwań i pasji

Wrocławskie zoo po II wojnie światowej było niemal całkowicie zniszczone – zginęło około 85% zwierząt, a większość budynków legła w gruzach. W 1945 roku pozostałe przy życiu okazy rozdzielono między inne polskie ogrody zoologiczne. Dopiero dwa lata później, dzięki zaangażowaniu Karola Łukaszewicza, biologa i wizjonera, rozpoczęła się odbudowa tego wyjątkowego miejsca. Już w 1948 roku zoo ponownie otworzyło swoje bramy dla mieszkańców Wrocławia.

Rozwój ogrodu trwał mimo trudności finansowych i ograniczeń tamtych czasów. W 1956 roku teren zoo powiększył się o ponad 15 hektarów, co dało przestrzeń do realizacji ambitnych planów modernizacji. Choć nie wszystkie projekty architektoniczne udało się wtedy zrealizować w pełni, ogród zyskał nowe życie i popularność.

Wrocławskie zoo jako symbol telewizyjnej magii i ochrony przyrody

Przez trzy dekady kierowania ogrodem przez Antoniego Gucwińskiego oraz jego żonę Hannę, zoo stało się znane w całej Polsce dzięki programowi „Z kamerą wśród zwierząt”. Emitowany przez 31 lat cykl pokazywał codzienne życie zwierząt i pracowników ogrodu, zdobywając serca milionów widzów. To właśnie wtedy wrocławskie zoo ugruntowało swoją pozycję jako najpopularniejszy ogród zoologiczny w kraju.

Dziś pamięć o tym okresie można odświeżyć podczas obchodów 160-lecia ogrodu, które będą okazją do przypomnienia archiwalnych odcinków programu oraz historii ludzi związanych z tym miejscem.

Nowoczesne oblicze wrocławskiego zoo z Afrykarium na czele

Od 2007 roku pod kierownictwem Radosława Ratajszczaka zoo wkroczyło w nową erę. Przekształcenie placówki w spółkę prawa handlowego umożliwiło zdobycie funduszy na spektakularną inwestycję – Afrykarium. To unikatowe oceanarium poświęcone faunie Afryki obchodziło niedawno swoje dziesiąte urodziny, a od momentu otwarcia odwiedziło je już ponad 16 milionów osób.

Oprócz Afrykarium powstały też nowe wybiegi dla niedźwiedzi brunatnych, fokarium, wyspy lemurów czy motylarnia – miejsca, które zachwycają zarówno mieszkańców, jak i turystów.

Współczesne działania wrocławskiego zoo na rzecz ochrony gatunków zagrożonych

Dzisiaj zoo jest nie tylko atrakcją turystyczną, ale również ważnym centrum ochrony przyrody. Pod przewodnictwem Tomasza Jóźwika placówka angażuje się w liczne projekty ratunkowe na całym świecie. Fundacja ZOO Wrocław – DODO wspiera finansowo ochronę siedlisk i gatunków zagrożonych wyginięciem, przekazując już ponad 2 miliony złotych na ten cel.

Pracownicy ogrodu regularnie wyjeżdżają do różnych zakątków globu – m.in. Paweł Borecki pomaga chronić pingwiny przylądkowe w Afryce, a Jakub Leśniewicz wraz z Bartkiem Siemieżem badają rzadkie gatunki ssaków na Filipinach.

Codzienność we wrocławskim zoo pełna życia i niespodzianek

Zoo to miejsce tętniące życiem każdego dnia – rodzą się tu młode zwierzęta, odbywają się specjalne wydarzenia tematyczne jak Dzień Krokodyla czy urodziny kotika Nelsona. Ostatnio uwagę mieszkańców przyciągnął „gang”, który dba o to, by odwiedzający nie dokarmiali zwierząt – ich działania zyskały popularność także w mediach społecznościowych.

Mieszkańcy Wrocławia i turyści mogą śledzić na bieżąco wszystkie nowości związane z życiem ogrodu na lokalnych portalach informacyjnych oraz odwiedzając sam ogród, który pozostaje jednym z najważniejszych punktów na mapie miasta.

Na podst. UM Wrocław