Rekordowy sezon na Partynicach zakończył się tłumnym finałem

Na Torze Partynice w Wrocławiu ostatni dzień wyścigowy przyciągnął tłumy — święto i rywalizacja w jednym, a organizatorzy mówią o najlepszym sezonie w historii. Atmosfera była rodzinna, a trybuny wypełniły się mimo novembrowej aury.
- Finał sezonu na Torze Partynice
- Frekwencja i liczby we Wrocławiu
Finał sezonu na Torze Partynice
W trakcie ostatniego dnia wyścigowego, który odbył się 11 listopada, na torze stawiło się około 7 500 widzów. To była dwunasta impreza w sezonie — w programie znalazło się osiem gonitw: dwie przeszkodowe, dwie płotowe i cztery płaskie. Do kalendarza wpisały się m.in. gonitwa o Nagrodę Zamknięcia Sezonu Przeszkodowego, wyścig poświęcony pamięci Tadeusza Dachowskiego oraz bieg z płotami o Nagrodę gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego.
Ostatni dzień wyścigowy przyciągnął aż 7 500 widzów, a średnia frekwencja dla każdego dnia w sezonie wyniosła 7 950 osób.Kolejny sezon rozpoczniemy w kwietniu 2026 roku.
informuje Ewelina Filipek, specjalistka ds. marketingu z Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych
Frekwencja i liczby we Wrocławiu
Sezon na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych okazał się rekordowy pod względem odwiedzin — przez wszystkie 12 dni wyścigowe przewinęło się łącznie 95 400 osób. Organizatorzy zapowiadają, że następny sezon ruszy w kwietniu 2026 roku, zostawiając czas na prace porządkowe i przygotowania do kolejnych imprez.
na podstawie: Urząd Miasta we Wrocławiu.
Autor: krystian

