Nerwowa końcówka w Orbicie - Śląsk przegrał z Baxi Manresa 90:96

Hala Orbita w ciągu jednej połowy widziała mecz pełen kontrastów - od pewnego prowadzenia gospodarzy po nerwową końcówkę, która zdecydowała o porażce Śląska. Kibice oglądali spektakl punktowy w czwartej kwarcie, ale to goście z Katalonii wyszli zwycięsko z pola bitwy. Atmosfera była gorąca, frekwencja solidna, a drużyna musi szybko odrobić straty przed kolejnymi spotkaniami.
- Przyspieszenie i spadek formy - jak wyglądał mecz z Baxi Manresa w Orbicie
- Bilans i terminarz przed świętami - co to oznacza dla Wrocławia
Przyspieszenie i spadek formy - jak wyglądał mecz z Baxi Manresa w Orbicie
Śląsk rozpoczął mecz z wyraźną przewagą energii i skuteczności; obrona napędzała szybką ofensywę i w pewnym momencie przewaga sięgnęła nawet 14 punktów, a po pierwszej połowie wynik brzmiał 54:43 na korzyść gospodarzy. Po przerwie goście z Manresy pokazali jednak lepsze korekty taktyczne — trzecia kwarta należała do nich, gospodarze zostali ograniczeni do zaledwie 10 punktów i na koniec tej odsłony był remis.
W decydującej części obie ekipy postanowiły postawić na wynik — czwarta kwarta zamieniła się w prawdziwy pokaz rzutów i szybkich akcji. Ostatecznie więcej punktów zdobyła Baxi i mecz zakończył się 90:96. Najjaśniejszymi punktami Śląska byli:
- Kadre Gray – 17 punktów i 7 asyst,
- Jakub Urbaniak – 16 punktów i 7 zbiórek,
- Noah Kirkwood – 19 punktów i 4 zbiórki.
Na trybunach zasiadło około niespełna 2 tysiące kibiców, którzy do ostatniej sekundy żyli nadzieją na odwrócenie losów spotkania.
Bilans i terminarz przed świętami - co to oznacza dla Wrocławia
Porażka z Manresą to już trzecia z rzędu w rozgrywkach Eurocup i zostawia Śląsk z bilansem 4-7, co plasuje zespół na przedostatnim miejscu w grupie A. W europejskim kalendarzu pozostało jeszcze jedno spotkanie tej rundy — wyjazd do Rumunii przeciwko U-BT Cluj-Napoca zaplanowany na 30 grudnia.
W międzyczasie w Orlen Basket Lidze Śląsk ma intensywny program przed świętami:
- 20 grudnia, godz. 20:00 - Stal Ostrów Mazowiecki na wyjeździe (transmisja w Polsat Sport 2),
- 23 grudnia, godz. 20:15 - mecz w Orbicie z Dzikami Warszawa (bilety w sprzedaży),
- 26 grudnia, godz. 17:30 - spotkanie w Hali Stulecia z Anwilem Włocławek (bilety w sprzedaży).
Dla klubu i trenerów to okres, w którym trzeba szybko znaleźć równowagę między rywalizacją w Europie a utrzymaniem serii zwycięstw w lidze krajowej.
Dla kibica oznacza to praktyczne wybory - warto śledzić zapowiedzi dotyczące składu i dostępności wejściówek, zwłaszcza na domowe mecze w Orbicie w dniach 23 i 26 grudnia. Jeśli zespół utrzyma dobrą passę w lidze, może to być sposób na odbudowanie pewności siebie przed decydującymi spotkaniami pucharowymi. Jednocześnie fani powinni liczyć się z dynamicznymi zmianami rotacji zawodników i większym naciskiem na defensywę, co prawdopodobnie wpłynie na styl kolejnych pojedynków.
na podstawie: UM Wrocław.
Autor: krystian

