Policjanci z wrocławskiej komendy miejskiej, zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków i ich rozprowadzanie. 32-latek siedział w samochodzie zaparkowanym na terenie osiedla Gaj. Ukrywał w aucie 140 porcji handlowych amfetaminy. Mieszkańcy obawiali się, że może sprzedawać środki zabronione i od razu powiadomili mundurowych. Mężczyzna okazał się być również nietrzeźwy. Trafił do policyjnego aresztu, a teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za posiadanie substancji psychotropowych grozi kara do 3 lat więzienia, w przypadku kiedy ilość tych substancji jest znaczna, sprawca podlega karze pozbawienia wolności do nawet lat 10.

Funkcjonariusze Wydziału Prewencji i Patrolowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu w trakcie pełnienia służby pojechali na jedno w wrocławskich osiedli, gdzie zgłoszone zostało podejrzane zachowanie osób, przebywających w zaparkowanym pojeździe. Zgłaszający mieszkańcy obawiali się, że może tam dojść do handlu środkami zabronionymi.

Policjanci po przyjeździe na miejsce od razu zauważyli opisany pojazd oraz mężczyzn siedzących w jego wnętrzu.

W trakcie interwencji, funkcjonariusze znaleźli u pasażera narkotyki. Mężczyzna ukrywał blisko 140 porcji amfetaminy. Tłumacząc się, 32-latek twierdził, że narkotyki nie są jego własnością i znalazł je obok śmietnika.

Od mężczyzny wyczuwana była także woń alkoholu. Po przebadaniu urządzenie wykazało go blisko 0,8 promila w jego organizmie.

32-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Funkcjonariusze ustalają czy mężczyzna zajmował się również rozprowadzaniem narkotyków. 

W świetle przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych grozi kara do 3 lat więzienia, natomiast jeżeli ilość środków odurzających jest znaczna lub osoba dopuszcza się handlu,  podlega karze pozbawienia wolności do nawet lat 10.

sierż. Monika Perec