Policjanci z Wrocławia namierzyli nietrzeźwego kierującego na terenie jednej z podwrocławskich miejscowości. Mężczyzna jechał na skuterze i miał wyraźny problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Okazało się, że miał w organizmie 0,67 promila alkoholu. Został zatrzymany i trafił prosto na Komisariat Policji.
Wrocławscy wywiadowcy patrolowali popołudniem teren gminy Długołęka. W pewnej chwili zauważyli kierującego motorowerem, który miał wyraźne trudności w utrzymaniu prostolinijnego toru jazdy. Zachodziła obawa, że mężczyzna może być nietrzeźwy. Przypuszczenia funkcjonariuszy okazały się trafne. Jeszcze przed badaniem policjanci wyczuli od niego alkohol. Policyjne urządzenie potwierdziło tylko ten fakt, kierujący miał 0,67 promila alkoholu w organizmie.
Gdy funkcjonariusze sprawdzili 48-latka w policyjnych systemach teleinformatycznych, okazało się, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania w drodze decyzji administracyjnej. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na Komisariat Policji w Długołęce. Za popełnione przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości grozić mu teraz może kara do 2 lat pozbawienia wolności.
st. sierż. Dariusz Rajski