Trzy osoby zatrzymane przez wrocławskich policjantów. Powód? Kradzież prądu
Wrocławscy policjanci ujawnili w mieszkaniach trojga mieszkańców stolicy Dolnego Śląska, w miony weekend, nielegalny pobór energii elektrycznej. Przy współpracy z pracownikami zakładów energetycznych, nielegalne instalacje zostały zdemontowane, a sprawcy przestępstw zostaną z pewnością adekwatnie ukarani. Zgodnie z prawem, kto dopuści się kradzieży, musi liczyć się z karą grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia, nawet na okres 5 lat.
Kradzież to zabór w celu przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej, ale czy tylko dotyczy to przedmiotów? Zdecydowanie nie! Mówi o tym §5, który zawarty jest w artykule 278 Kodeksu karnego. Otóż odpowiedzialność karną można ponieść także, kradnąc prąd.
Niestety w dalszym ciągu zdarzają się przypadki, kiedy dochodzi do tworzenia na własną rękę nielegalnej instalacji elektrycznej omijającej liczniki prądu. Takie działanie może być bardzo niebezpieczne z uwagi na zagrożenie pożarowe oraz porażenie prądem przypadkowych osób. Za tego typu przestępstwo można trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Przekonać się o tym mogą w krótce dwójka mieszkańców Starego Miasta, u których policjanci z komisariatu przy ulicy Trzemeskiej nielegalny ujawnili pobór energii elektrycznej. Kolejna osoba została zatrzymana w związku z kradzieżą prądu przez funkcjonariuszy z Komisariatu Policji Wrocław-Osiedle. We wszystkich trzech przypadkach doszło do zmostkowania przewodów elektrycznych przed licznikami.
Również w tych przypadkach mundurowi współpracowali z pracownikami zakładu energetycznego, którzy kontrolują przyłącza i w przypadku ujawnienia nieprawidłowości natychmiast je likwidują.
O konsekwencjach prawnych w stosunku do każdej z zatrzymanych osób zdecyduje sąd.
mł. asp. Rafał Jarząb
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu