Śląsk walczy o play-offy po przegranej z Górnikiem w Hali Stulecia

Wrocławskie derby koszykówki przyniosły sporo emocji, choć Śląsk musiał uznać wyższość Górnika Wałbrzych. Przed kluczowymi barażami o play-offy atmosfera na trybunach i wokół Hali Stulecia była gorąca, a kibice pokazali swoje serce nie tylko dla drużyny, ale też w szczytnych akcjach charytatywnych.
- Wrocławskie derby w Hali Stulecia pełne sportowych emocji i wsparcia dla potrzebujących
- Baraże o play-offy w Orlen Basket Lidze zaczynają się we Wrocławiu i Szczecinie
Wrocławskie derby w Hali Stulecia pełne sportowych emocji i wsparcia dla potrzebujących
W sercu Wrocławia, pod legendarną Halą Stulecia, kibice obu drużyn stworzyli wyjątkową atmosferę, która jednak nie przerodziła się w konflikty dzięki obecności policji dbającej o porządek. Na parkiecie koszykarze od początku spotkania mieli trudności z trafianiem do kosza pierwsze minuty to zaledwie dwa celne rzuty z dwunastu prób. Mimo to gospodarze szybko objęli prowadzenie za sprawą Ajdina Penavy, który imponował skutecznością zarówno spod kosza, jak i zza linii 6,75 m.
W przerwach meczu nie zabrakło wzruszających momentów. Mateusz, wierny fan Śląska, odebrał od trenera Roberta Skibniewskiego medal wylicytowany za ponad 10 tysięcy złotych podczas aukcji charytatywnej na leczenie córki byłego reprezentanta Polski. To kolejny dowód na to, że sport we Wrocławiu łączy ludzi nie tylko na boisku.
Mimo braku kluczowych zawodników Ponitki i Davisa Śląsk walczył dzielnie, choć rzutowo nadal pozostawał w cieniu rywali. Górnik Wałbrzych utrzymywał niewielką przewagę przez większość pierwszej połowy, a emocje podgrzewała efektowna gra Toddricka Gotchera oraz imponujące wsady Kacpra Marchewki. Po trzech kwartach goście prowadzili minimalnie, co zapowiadało zaciętą końcówkę.
Baraże o play-offy w Orlen Basket Lidze zaczynają się we Wrocławiu i Szczecinie
Sezon zasadniczy zakończył się dla Śląska na 8. miejscu, co oznacza konieczność walki w barażach o awans do fazy play-off Orlen Basket Ligi 2025. Pierwszym przeciwnikiem wrocławian będzie King Wilki Morskie Szczecin, którzy zajęli 7. pozycję w tabeli. Spotkanie odbędzie się 10 maja w Szczecinie , a zwycięzca tego starcia awansuje do pierwszej rundy play-offów przeciwko Trefla Sopot.
Jeśli Śląsk przegra ten mecz, czeka ich jeszcze jedno wyzwanie 12 maja we Wrocławiu zmierzą się ze zwycięzcą barażu pomiędzy Twardymi Piernikami Toruń a Dzikami Warszawa. Dopiero triumf w jednym z tych spotkań pozwoli im kontynuować sezon i powalczyć o mistrzostwo Polski.
Play-offy ruszają już 14 maja , a obrońcą tytułu jest Trefl Sopot, który sezon regularny ukończył na drugim miejscu za Anwilem Włocławek. Niestety z ekstraklasą żegna się Spójnia Stargard.
Opierając się na: UM Wrocław
Autor: krystian