Wakacje z Zielonym Wrocławiem na Leśnicy — ekologiczny piknik

Na skwerze im. Andrzeja Kobla w Leśnicy odbył się ekologiczny minipiknik „Wakacje z Zielonym Wrocławiem” — zabawy dla dzieci, praktyczne warsztaty zero waste, degustacja miodów i konkursy z nagrodami, a wszystko przy akompaniamencie sąsiednich Dni Fantastyki, które wprowadziły do osiedla elfów i innych postaci.
- Przyjdź do Leśnicy i zdobywaj nagrody za ekologiczne wyzwania
- Wejdź na stoisko Zarządu Zieleni i Dzielnika – poznaj pszczoły i daj życie starym koszulkom
Przyjdź do Leśnicy i zdobywaj nagrody za ekologiczne wyzwania
Uczestnicy pikniku zbierali pieczątki do wymiany na upominki — wśród nagród były między innymi pluszaki (największym zainteresowaniem cieszyły się nietoperze), składane budki dla ptaków, ekologiczne butelki na wodę i tymczasowe tatuaże. Aby dostać pieczątki, trzeba było wykonywać różne zadania.
W programie znalazły się m.in. odpowiadanie na pytania o ptakach i nietoperzach, segregowanie śmieci — zarówno wirtualnie, jak i ręcznie z użyciem specjalnego chwytaka, który sam w sobie był atrakcją, przerabianie starych T-shirtów na nowe przedmioty, układanie puzzli dotyczących jakości powietrza, gra w memory oraz symboliczne burzenie „kopciuchów” (starych pieców) przy pomocy gumowych strzałek.
Każdy z partnerów i organizatorów przygotował też własne atrakcje, zadania i nagrody, więc na skwerze zawsze działo się coś innego i angażującego dla wszystkich grup wiekowych.
Wejdź na stoisko Zarządu Zieleni i Dzielnika – poznaj pszczoły i daj życie starym koszulkom
Na stoisku Zarządu Zieleni Miejskiej odwiedzający mogli rozpoznawać tropy zwierząt i odciskać je w piasku, kosztować różne rodzaje miodów, otrzymać nasiona łąki kwietnej i mapę wrocławskich placów zabaw oraz obejrzeć z bliska konstrukcję hotelu dla pszczół. Specjaliści wyjaśniali także zagadnienia związane z ekokoszeniem.
Dzielnik Wrocławski zorganizował warsztaty zero waste, podczas których uczestnicy dowiadywali się, jak dać drugie życie starym T-shirtom. Joanna Mirocha z Dzielnika skomentowała problem nadprodukcji odzieży:
„Ubrań produkuje się dziś za dużo i potem jest z nimi problem. Ze statystyk wynika, że w te, które już istnieją, da się ubrać aż 6 przyszłych pokoleń! Musimy znaleźć sposób na to, jak dawać im drugie życie, bo bez tego w nich uroniemy”
Przykładem praktycznego wykorzystania materiału była Julia, uczestniczka warsztatów i właścicielka Kluski i Miśki — z bawełny pociętej na paski uplotła dla swoich psów zabawkę typu szarpak.
Podczas wydarzenia promowano też inicjatywę „Wrocław nie marnuje” oraz zachęcano do korzystania z miejskich narzędzi ułatwiających wymianę i nadawanie przedmiotom drugiego życia.
Na podst. Urząd Miasta Wrocław
Autor: krystian