Noc Bibliotek we Wrocławiu przyciągnęła book folding, kiermasze i nocowanie w bibliotece

2 min czytania
Noc Bibliotek we Wrocławiu przyciągnęła book folding, kiermasze i nocowanie w bibliotece

W cieniu większych imprez kulturalnych książki znalazły w tym roku nowe życie — nie tylko na półkach. We Wrocławiu podczas Nocy Bibliotek mieszkańcy mogli prenumerować niecodzienne warsztaty, zostawić jedną książkę i wychodzić z małą rzeźbą z papieru. Fotoreporterka była na miejscu i uchwyciła, jak wyglądała zabawa z literaturą poza tradycyjną ciszą czytelni.

  • Noc Bibliotek zmienia książki w przedmioty do dotyku i zabawy
  • Jak wyglądała Noc Bibliotek we Wrocławiu i gdzie robiono zdjęcia

Noc Bibliotek zmienia książki w przedmioty do dotyku i zabawy

Tegoroczna edycja akcji odbyła się po raz jedenasty i była częścią ogólnopolskiej inicjatywy, która w różnych miastach kraju sięga po inne formy kontaktu z książką. Organizatorzy przygotowali warsztaty, spacery, kiermasz nowych i używanych tytułów oraz opcję nocowania w miejscu, które zwykle zamyka się wieczorem — czyli bibliotece. To nie był typowy wieczór z czytaniem w fotelu; program skłaniał do działania i eksperymentu z papierem.

Wśród propozycji szczególne zainteresowanie przyciągnęły zajęcia z book folding — techniki polegającej na precyzyjnym zaginaniu stron, by powstały z nich rzeźby. Na warsztatach wykorzystywano książki wycofane ze zbiorów, ale uczestnicy mogli też przynieść własne egzemplarze. Bibliotekarki udostępniły kilka pozycji przygotowanych specjalnie do tej aktywności, co pozwoliło bez obaw tworzyć nowe formy z kartek.

Jak wyglądała Noc Bibliotek we Wrocławiu i gdzie robiono zdjęcia

Uczestnicy spotykali się w różnych punktach miasta, a zdjęcia dokumentujące wydarzenie powstały w MultiCentrum przy ul. Powstańców 210. Fotoreporterka Zuzanna Szarczyńska sfotografowała grupy pracujące nad papierowymi rzeźbami, ujęcia z warsztatów pokazują drobne czynności — zaginanie, liczenie kartek, precyzję dłoni i rosnące z zagięć formy. Materiał fotograficzny oddaje, że w Nocy Bibliotek ważne jest spotkanie z książką jako przedmiotem, nie tylko źródłem tekstu.

Wrocławskie wydarzenia odbywały się tego dnia w formule bardziej kameralnej niż popularne miejskie festiwale — jak Noc Muzeów — ale dzięki temu dawały przestrzeń do spokojnej pracy i rozmów. Kiermasze umożliwiały wymianę tytułów, a nocowanie w bibliotece dodało wydarzeniu nieco tajemniczego klimatu: książki, światło i ludzie, którzy chcieli spędzić z nimi noc trochę inaczej.

na podstawie: UM Wrocław.

Autor: krystian