Strażacy z całej Polski zdobyli Śnieżkę, promując dawstwo szpiku
998 strażaków z całej Polski zdobyło Śnieżkę, by promować ideę dawstwa szpiku. W pełnym umundurowaniu bojowym pokonali trasę, podkreślając trudności, z jakimi mierzą się pacjenci hematoonkologiczni. Wydarzenie to nie tylko zjednoczyło społeczność strażacką, ale również przyciągnęło nowych potencjalnych dawców szpiku.

Symboliczne zdobycie Śnieżki przez strażaków z całej Polski

Aż 998 strażaków i strażaczek z 260 jednostek w całej Polsce zebrało się, by zdobyć najwyższy szczyt Karkonoszy. Wyprawa miała na celu podkreślenie trudności, z jakimi mierzą się pacjenci walczący z nowotworami krwi. Strażacy pokonali trasę w 20 kg umundurowaniu bojowym, co miało symbolizować ciężar choroby, z którym pacjenci borykają się na co dzień.

Trasa pełna wyzwań i emocji

Wczesnym rankiem 6 i 7 lipca, strażacy wyruszyli z okolic Świątyni Wang, podążając niebieskim szlakiem przez Polany, Samotnię, Strzechę Akademicką, Dom Śląski i Równię pod Śnieżką. Pierwsza grupa zdobyła szczyt w sobotę, a pozostali strażacy dotarli na miejsce w niedzielę. To wydarzenie było nie tylko próbą fizyczną, ale również duchową, ukazującą solidarność w walce z chorobami krwi.

- Razem zdobyliśmy już Rysy, Świnicę, w ubiegłym roku próbowaliśmy wejść na Giewont - niestety szalejąca burza pokrzyżowała nam plany. Uniemożliwiła dotarcie na szczyt na Śpiącego Rycerza, ale nie zgasiła naszego zapału, chęci niesienia pomocy pacjentom i propagowania idei dawstwa szpiku - mówi druh Sławomir Kowalczyk, inicjator akcji Strażak na szlaku.

Nowi potencjalni dawcy szpiku i zaręczyny na szczycie

Podczas wydarzenia, strażacy zarejestrowali ponad 100 nowych potencjalnych dawców szpiku, którzy w przyszłości mogą uratować życie chorym na nowotwory krwi. Wśród uczestników akcji był druh Krzysztof Buszta z OSP Biedaczów, który wziął udział w wyprawie jako tata chłopca chorego na białaczkę. Dla niego ta wyprawa miała szczególne znaczenie.

Na szczycie Śnieżki miało miejsce również wyjątkowe wydarzenie - para strażaków zaręczyła się, co dodało całej akcji jeszcze więcej emocji i wzruszeń.

Akcja rejestracji dawców szpiku w Karpaczu

Przez trzy dni na terenie Karpacza trwała akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku, prowadzona przez wolontariuszy i pracowników Fundacji DKMS. Stanowiska rejestracyjne były obecne w centrum miasta, na deptaku, w parku oraz w Domu Śląskim tuż pod szczytem Śnieżki. W akcję włączył się również Hotel Gołębiewski, który udostępnił miejsce na stanowisko Fundacji DKMS przy recepcji.

Wzrost świadomości dzięki inicjatywie "Strażak na szlaku"

Mimo że w bazie Fundacji DKMS znajduje się już ponad dwa miliony potencjalnych dawców, co piąty polski pacjent wciąż nie znajduje swojego „bliźniaka genetycznego”. Inicjatywy takie jak „Strażak na szlaku” są niezwykle istotne, by zwiększyć świadomość społeczną na temat dawstwa szpiku i zachęcić więcej osób do rejestracji. Przykładem może być druh Artur Ciochoń, który podczas ubiegłorocznej akcji w Zakopanem zarejestrował się jako dawca i kilka miesięcy później pomógł swojej „bliźniaczce genetycznej” z Polski.


Urząd Miasta Wrocław