Owczarek podhalański Lobo uciekł ze schroniska na Osobowicach - proszą o pomoc

We Wrocławiu pracownicy i wolontariusze alarmują: z terenu schroniska zniknął owczarek podhalański o imieniu Lobo. Pies podkopał się i opuścił placówkę przy ul. Ślazowej 2, najpewniej przestraszony wystrzałami. Poszukiwania trwają, a wolontariusze proszą o ostrożność — nie łapać zwierzęcia samodzielnie.
- Sprzęt i patrole szukają Lobo we Wrocławiu
- Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt o przebiegu poszukiwań
Sprzęt i patrole szukają Lobo we Wrocławiu
Z informacji od Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt wynika, że Lobo uciekł podczas spaceru i od tej pory nie udało się go odnaleźć. Miejsce ostatniego widzenia to teren placówki przy ul. Ślazowej 2 w rejonie osiedla Osobowice-Rędzin. Wolontariusze przeczesywali pobliski las na rowerach, patrząc przez lornetki, ale bez efektu.
W akcję poszukiwawczą włączono dziś także sprzęt lotniczy — drona, który ma sprawdzić pola kukurydzy i trudniej dostępne fragmenty okolicy. Organizatorzy apelują o spokój i dokładne obserwowanie kierunku poruszania się psa, zamiast prób jego bezpośredniego schwytania.
Przeczesaliśmy las na rowerze z lornetkami i dalej nic.Jeśli ktoś zauważy Lobo, prosimy nie łapać go samodzielnie! Zachowajcie spokój, śledźcie kierunek, w którym się porusza i natychmiast skontaktujcie się z nami. Każda informacja może pomóc.
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt o przebiegu poszukiwań
Pracownicy schroniska proszą, by kontaktować się natychmiast po zauważeniu psa — pod numerami telefonu 504 735 105 lub 501 334 268. Podkreślają, że samodzielne próby łapania mogą spłoszyć zwierzę i utrudnić dalsze działania.
Osoby zaangażowane w poszukiwania podkreślają, że każda, nawet drobna informacja może pomóc w odnalezieniu Lobo. Wolontariusze i pracownicy będą kontynuować patrole i skanowanie terenu dronem, licząc na sygnały od mieszkańców okolicy.
na podstawie: Urząd Miasta Wrocław.
Autor: krystian

