Nocne burze na Dolnym Śląsku 179 akcji straży i setki podtopień w regionie

Nocne burze na Dolnym Śląsku dały się we znaki mieszkańcom i służbom ratunkowym. Setki interwencji strażaków oraz liczne awarie prądu to tylko część skutków gwałtownej pogody, która przeszła nad regionem. Sprawdź, które miejsca najbardziej ucierpiały i jak wygląda sytuacja o poranku 6 czerwca.
- Jelenia Góra i okolice zmagają się z efektami nawałnicy
- Awaria prądu dotknęła niemal dwa tysiące odbiorców na Dolnym Śląsku
Jelenia Góra i okolice zmagają się z efektami nawałnicy
Wczorajsza noc była wyjątkowo trudna dla mieszkańców Jeleniej Góry oraz powiatów bolesławieckiego, lubińskiego, legnickiego, trzebnickiego i wołowskiego. Strażacy odnotowali aż 179 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków burz. Najczęściej reagowali na zalane posesje i drogi oraz powalone drzewa blokujące przejazdy.
W Bolesławcu szczególnie intensywne były działania przy ulicach Korfantego i Wojska Polskiego, gdzie strażacy wypompowywali wodę z podtopionych piwnic. Z kolei w miejscowości Lasowice w powiecie lubińskim silny wiatr zerwał dach świetlicy wiejskiej, co spowodowało znaczne straty materialne.
Niebezpiecznie było także w Żmigrodzie, gdzie podtopione zostały ulice Akacjowa, Kolejowa i Lipowa. Mieszkańcy tych rejonów musieli zmierzyć się z utrudnieniami komunikacyjnymi oraz ryzykiem dalszych szkód.
Awaria prądu dotknęła niemal dwa tysiące odbiorców na Dolnym Śląsku
Po gwałtownych burzach bez dostępu do energii elektrycznej pozostaje 1892 gospodarstw domowych. Służby energetyczne wraz ze strażą pożarną pracują nieustannie, aby przywrócić normalne funkcjonowanie sieci i zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom.
Ratownicy apelują o ostrożność i zwracanie uwagi na ewentualne zagrożenia związane z uszkodzonymi instalacjami czy powalonymi drzewami. W najbliższych godzinach można spodziewać się kontynuacji działań naprawczych, które mają na celu szybkie uporządkowanie sytuacji po nocnych nawałnicach.
Źródło: Urząd Wojewódzk
Autor: krystian