Od kilku dni na ulicach Wrocławia spotkać można młodych ludzi z całego świata. Kilkanaście tysięcy osób odwiedziło Wrocław w ramach tegorocznego Europejskiego Spotkania Młodych TAIZE. Pielgrzymi mogą wymienić się doświadczeniami, poglądami, prowadzić dialog między różnymi kulturami i przede wszystkim wspólnie się pomodlić. Wrocławscy policjanci czuwają nad ich bezpieczeństwem. Policyjne zabezpieczenie ich pobytu potrwa jeszcze do 1 stycznia. Aby w ich pamięci pozostały tylko dobre wspomnienia z Wrocławia, policjanci zwiększyli liczbę patroli i kontrolują miejsca gromadzenia się wiernych.
Organizatorzy zachęcali do udziału w tegorocznym spotkaniu Taize hasłem „wszyscy są zaproszeni” i to zdaje się oddawać ducha tych spotkań – są dla wszystkich, bez względu na narodowość, kolor skóry, wiek, czy płeć. Łącznie we Wrocławiu gościmy kilkanaście tysięcy osób z 50 krajów. Policjanci pilnowali porządku w obrębie lotniska i dworców w dniu kiedy tysiące pielgrzymów przyjeżdżały do Wrocławia, a teraz pełnią służbę w obrębie miejsc ich spotkań i modlitw.
Za nami już kilka bezpiecznych dni, bez incydentów zakłócających spotkania wiernych. Modlitwy wieczorne odbywają się w Hali Stulecia, a posiłki wydawane są w namiotach na Pergoli i Placu Wolności. Szczególną atrakcją dla pielgrzymów jest bożonarodzeniowy jarmark na Rynku, gdzie można w tych dniach usłyszeć języki z całego świata. Wierni są też widoczni w tramwajach i autobusach, a że są zakwaterowani łącznie w 105 parafiach na terenie miasta i okolic – można ich spotkać w całym Wrocławiu. Wszędzie tam można spotkać także patrole wrocławskich policjantów, czuwających nad bezpieczeństwem uczestników Taize.
st. sierż. Dariusz Rajski