Milczące świadectwa dzieci - płyty nagrobne z powiatu wrocławskiego

Kamienne tablice w kościołach wokół Wrocławia przypominają o dzieciach, które umierały w czasach, gdy śmierć była bliska od pierwszych dni życia. Ich wizerunki, inskrypcje i symbole mówią zarówno o żalu rodzin, jak i o wierzeniach, które miały chronić najmłodszych.
- Płyty nagrobne dzieci w powiecie wrocławskim
- Moda, symbole i przekonania utrwalone w kamieniu
Płyty nagrobne dzieci w powiecie wrocławskim
Na zachowanych płytach z XVI–XVII wieku rzeźbiarze utrwalili imiona, daty i często nawet godzinę śmierci. Przykładowo z jednej z tablic dowiadujemy się, że Anna z domu von Prockendorf zasnęła w Bogu 8 października 1619 roku “o pół do dwunastej w nocy” w wieku 2 lat, 9 tygodni i 2 dni; wyryto również nazwisko ojca, Gottharda von Prockendorfa. Tak szczegółowe epitafia nie zawsze oznaczały miejsce pochówku — bywały upamiętnieniem rodziny pełniącej funkcję kolatora kościoła.
W kilku lokalizacjach jedną płytą upamiętniano rodzeństwo, gdy dzieci umierały w krótkim odstępie. Na kamieniu w Kiełczowie (gm. Długołęka) widnieją trzy imiona z rodu Biebran: Georg Abraham (ok. 1,5 roku), Anna Sidonia (5 miesięcy) i Wolf Abraham (3 dni). Na wielu tablicach młodsze dzieci zobrazowano inaczej niż starsze — noworodki ciasno związane w powijaki, starsze w „śmiertelnej” koszulce z kryzą, czasem z bosemi stopami podkreślającymi wiek.
Moda, symbole i przekonania utrwalone w kamieniu
Ubrania dzieci często odzwierciedlały modę dorosłych: dziewczynki z rodu von Prockendorf w Sośnicy (gm. Kąty Wrocławskie) noszą suknie wzorowane na stroju matki, a na głowach mają wianki — tak zwane „śmiertelne korony”. Inny motyw pojawia się na płycie dziecka z rodu Seidlitz w Zachowicach (gm. Kąty Wrocławskie) — malec trzyma krzyżyk, a na innych tablicach widoczne są symbole triumfu nad śmiercią: jabłko królewskie czy chorągiewka.
Na kamiennych relikwach widnieją też zapewnienia wiary i amulety. Medalion z literą “T” (tau) pełnił funkcję znaku zbawienia i miał chronić przed zarazą. Obok rzeźbionych wizerunków znajdują się określenia pieszczotliwe — czasem pojawia się zdrobienie imienia, innym razem epitafium o wymowie poetystycznej.
Obok ikonografii znalazły miejsce dawniej praktykowane zwyczaje i przesądy: przypuszczenia o ochronnych amuletach, wkładanie modlitewnika do kołyski przed chrztem czy przechodzenie ciężarnych trzykrotnie przez grób, by zapewnić szczęśliwy poród. Te praktyki i kamienne płyty razem tworzą zapis codziennego lęku i nadziei rodzin szlacheckich i mieszczańskich na Śląsku.
Archetypy i przykłady opisane w opracowaniach historycznych oraz na zachowanych płytach z parafii i murów kościelnych pozwalają dziś odczytać osobiste dramaty sprzed wieków i przypomnieć, jak bliska była śmierć najmłodszym mieszkańcom tego terenu.
na podstawie: Powiat Wrocławski.
Autor: krystian

