Mała pancerniczka w ZOO - nowy potomek Hermiony i Denvera, jeszcze bez imienia

We Wrocławiu w pawilonie Małpiarni pojawiło się głośne – choć malutkie – narodzenie. W ZOO Wrocław urodziła się samiczka bolity południowej, która póki co kryje się w budce przy rodzicach i przyciąga uwagę opiekunów oraz odwiedzających. To kolejne młode w rodzinie pary, której potomstwo już zdążyło zyskać sympatię publiczności. Atmosfera jest cicha i uważna - mała dostaje czas, by spokojnie rosnąć.
- W pawilonie Małpiarni - gdzie ukrywa się nowa samiczka
- We Wrocławiu maluch obserwowany jest przez opiekunów i rodzeństwo
- Zwyczaje bolity południowej i dlaczego trzeba jej pomagać
W pawilonie Małpiarni - gdzie ukrywa się nowa samiczka
Samiczka bolity południowej - gatunku znanego powszechnie jako pancernik - przyszła na świat i obecnie spędza czas blisko rodziców w pawilonie Małpiarni. Maluch nie ma jeszcze imienia i nie wychodzi jeszcze ze swojej budki; znajduje się ona w pierwszej wolierze po prawej stronie od wejścia do ogrodu. Opiekunowie podkreślają, że młode uczy się podstawowych odruchów obronnych - zanim po raz pierwszy otworzyła oczy, już potrafiła zwinąć się w ciasną kulkę i schować pod pancerzem.
We Wrocławiu maluch obserwowany jest przez opiekunów i rodzeństwo
W zoo zwrócono uwagę, że to nie pierwsze dzieci Hermiony i Denvera. Wypowiadając się za placówkę, Weronika Łysek przypomniała o starszym rodzeństwie i rozlokowaniu potomstwa pary:
“Dwa wybiegi dalej, wraz z leniwcami, mieszka Ptyś, syn Hermiony i Denvera z ubiegłego roku. Najstarszy syn pary, dwuletni Fiodor, mieszka w Ptaszarni z arami szafirowymi - Walusiem i Lusią.”
Weronika Łysek, rzeczniczka prasowa ZOO Wrocław
W praktyce oznacza to, że odwiedzający mogą trafić na różne “rodzinne” ekspozycje w sąsiedztwie – jednak maluch wciąż pozostaje w bezpiecznym, osłoniętym miejscu, dopóki opiekunowie nie uznają, że jest gotowy na większą aktywność.
Zwyczaje bolity południowej i dlaczego trzeba jej pomagać
Bolita południowa żyje naturalnie w części Ameryki Południowej - m.in. w Boliwii, Brazylii, Paragwaju i Argentynie. Dorosłe osobniki osiągają do 1,6 kg masy i około 30 cm długości, a w sprzyjających warunkach dożywają nawet 36 lat. Gatunek ma specyficzne zwyczaje - korzysta z porzuconych nor innych zwierząt zamiast kopać własnych, żywi się głównie mrówkami i termitami, które zbiera długim, lepkim językiem, a w razie zagrożenia potrafi zwinąć się w niemal całkowicie szczelną kulkę dzięki ruchomym płytkom pancerza.
Niestety zagrożenia dla bolity są poważne - największe to kłusownictwo dla mięsa i pancerza oraz utrata i fragmentacja siedlisk. Obecny status gatunku to NT - podwyższone ryzyko wyginięcia - a szacunki mówią o spadku populacji rzędu 30% co 10 lat.
Dla ZOO taka rozmnażająca się para to także zadanie edukacyjne i konserwatorskie - pokazanie odwiedzającym, jak wygląda życie tych zwierząt i z czego wynikają ich problemy w naturze.
Aby odwiedzić malucha, warto pamiętać, że znajduje się on w pierwszej wolierze po prawej od wejścia do pawilonu Małpiarni - mimo ciekawości zwiedzających opiekunowie proszą o spokój przy wybiegu i obserwowanie z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Dla mieszkańców to okazja, by zobaczyć rzadki gatunek z bliska, przypomnieć sobie o jego potrzebach i - jeśli ktoś chce - wspierać działania ZOO przez udział w oficjalnych programach edukacyjnych i adopcyjnych.
na podstawie: Urząd Miasta we Wrocławiu.
Autor: krystian

