Kapliczki na Dolnym Śląsku od Chrzanowa po Kamionną - skąd ten splot pamięci i rzemiosła

3 min czytania
Kapliczki na Dolnym Śląsku od Chrzanowa po Kamionną - skąd ten splot pamięci i rzemiosła

W podwrocławskich wsiach kapliczki żyją codziennością: maja, Wielka Sobota i rzeźbiarskie plenery przypominają, że to nie tylko przydrożne domki, lecz świadkowie przesiedleń, nabożeństw i lokalnej sztuki ludowej.

  • Zajrzyj do Chrzanowa gdzie dwie kapliczki mówią historię
  • Odwiedź Kamionnę gdzie rzeźbi się nowe kapliczki
  • Spójrz na ślady historii które stoją przy drogach

Zajrzyj do Chrzanowa gdzie dwie kapliczki mówią historię

W Chrzanowie (gm. Kobierzyce) majówki i święcenie pokarmów pod kapliczkami wciąż przyciągają ludzi tak, jak przed laty. Mieszkańcy gromadzą się przy nich 1 i 2 maja oraz w Wielką Sobotę, gdy ksiądz poświęca koszyki z pokarmami. Przez dekady nabożeństwa prowadziły kolejno pani Maria i pani Gienia, a obecnie koryfeuszem jest Grzegorz.

Historia tamtejszych dwóch kapliczek sięga pierwszych lat powojennych: jedną wzniesili przesiedleńcy z Kresów Wschodnich (mieszkańcy nazywali ją „wschodnią”), drugą repatrianci z Rzeszowszczyzny. Obie stały niemal obok siebie i stały się miejscem przeplatających się tradycji — jednego maja modlono się przy „wschodniej”, drugiego przy „z Rzeszowa”. Jedna z kapliczek stoi dziś w prywatnym ogrodzie i czeka na renowację; lokalni mieszkańcy przekazują, że do jej budowy wykorzystano tralki z pałacu w Racławicach Wielkich.

Kapliczki pełniły i pełnią też funkcję społecznego salonu — ławeczki przy nich służyły odpoczynkowi i rozmowom wracających z pola, były miejscem dekorowania i opieki podczas świąt. Przy kapliczce ostatnio można zobaczyć świeże słoneczniki i pelargonie, które mieszkańcy ustawiają u stóp wizerunków Maryi i świętych.

Odwiedź Kamionnę gdzie rzeźbi się nowe kapliczki

W dawnej leśniczówce w Kamionnej plener rzeźbiarski i konkurs „Kapliczki polskie” organizowany przez Fundację Leśniczówka Kamionna od trzech lat pokazują, że tradycja potrafi się odrodzić w artystycznej formie. Tegoroczna edycja to ponad dwadzieścia zgłoszonych prac z całej Polski — anioły, święty Franciszek z wilkiem, kolorowe Madonny i słupowe kapliczki o bogatej polichromii.

Z prywatnej kolekcji Anny Lamparskiej powstała duża wystawa sztuki ludowej w Kamionnej, gdzie prezentowane są prace najlepszych twórców ludowych, w tym kapliczki słupowe. Jury III Konkursu „Kapliczki Polskie” przyznało główną nagrodę pracy przedstawiającej św. Franciszka autorstwa Krzysztofa Grodzickiego, wpisującej się w nurt Art brut. Wśród laureatów znalazł się także Chrystus Frasobliwy autorstwa Antoniego Toborowicza — ten artysta w Woli Libertowskiej stworzył Muzeum Krzyży i Kapliczek.

Fundacja Leśniczówka Kamionna i kolekcja Anny Lamparskiej stały się dziś ważnymi punktami, które pokazują, że kapliczka może być zarówno przedmiotem nabożeństwa, jak i dziełem sztuki ludowej.

Spójrz na ślady historii które stoją przy drogach

Kapliczki na Dolnym Śląsku przypominają o wielowiekowych zależnościach własnościowych i migracjach ludności. W miejscowościach takich jak Tyniec nad Ślęzą czy Tyńczyk — dawniej należących do joannitów — kapliczki i krzyże podkreślały katolicki charakter wsi; stąd m.in. kapliczka św. Barbary w Tyncu nad Ślęzą. Tam, gdzie przed wojną dominowali protestanci, kapliczek było mniej lub wcale. Po 1945 roku nowe i odnowione kapliczki stały się również oznaką oswojenia nowej przestrzeni przez przybyłych na Ziemie Zachodnie.

Dziś kapliczki są przedmiotem troski mieszkańców i twórców ludowych, łączą religię, pamięć o przesiedleniach i lokalne rzemiosło. Dzięki inicjatywom takim jak konkurs w Kamionnej oraz kolekcjom prezentowanym publicznie, te drobne formy architektury sakralnej zyskują drugie życie — jako miejsca modlitwy, spotkania i inspiracji artystycznej.

Źródła lokalne: Fundacja Leśniczówka Kamionna, kolekcja Anny Lamparskiej, materiały ze zbiorów prywatnych mieszkańców Chrzanowa, informacje Stowarzyszenia TUITAM.

na podstawie: Starostwo Powiatowe.

Autor: krystian