Na Osobowicach tworzą kwaterę pamięci dla żołnierzy podziemia z nowymi nagrobkami

3 min czytania
Na Osobowicach tworzą kwaterę pamięci dla żołnierzy podziemia z nowymi nagrobkami

Wrocław porządkuje jedno z najbardziej zagmatwanych miejsc pamięci na cmentarzu Osobowickim — tam, gdzie przez dekady leżały anonimowe mogiły, pojawiły się już pomniki z nazwiskami. Instytut Pamięci Narodowej wraz z miastem i Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim przedstawiły plany godnych pochówków dla ofiar komunistycznego terroru. Część szczątków została ekshumowana, a uroczyste pogrzeby zaplanowano na pierwszą połowę 2026 roku.

  • Nowe nagrobki na cmentarzu Osobowickim
  • Jak Wrocław utworzy kwaterę pamięci
  • Kogo dotyczą ekshumacje i jak przebiega identyfikacja

Nowe nagrobki na cmentarzu Osobowickim

Na polach grobowych oznaczonych jako 81A i 120 pojawiły się już nowe nagrobki opatrzone nazwiskami i datami. Przez lata miejsca te były anonimowe — w masowej mogile spoczywało około 340 ciał, m.in. więźniów zamordowanych w okresie stalinizmu w zakładzie karnym przy ul. Kleczkowskiej. W przededniu Wszystkich Świętych, 30 października, przedstawiciele IPN i miasta spotkali się, by opisać dalsze etapy prac.

“Na razie ekshumowaliśmy część szczątków. Pozostałe osoby leżą na lewo od pomnika, też na części pola numer 120, na tak zwanym ćwierćkolu. I to jest właśnie ten etap prac ekshumacyjnych, który mamy zamiar wykonać w przyszłym roku. Celem nadrzędnym natomiast jest stworzenie tu kwatery żołnierzy podziemia niepodległościowego, gdzie też będą pochowani żołnierze niezłomni.”
dr hab. Kamil Dworaczek, dyrektor oddziału IPN we Wrocławiu

Docelowo w nowej kwaterze stanie około 50 pomników dla osób wytypowanych przez zespół badawczy; łącznie grupa ta obejmuje 61 nazwisk, choć część szczątków została już wcześniej przeniesiona. IPN podkreśla, że ciała w zbiorowych mogiłach spoczywają w indywidualnych trumnach, co ułatwia ich ewentualne przeniesienie do grobów rodzinnych.

Jak Wrocław utworzy kwaterę pamięci

W przedsięwzięcie zaangażowany jest IPN, ale partnerem działań jest też Gmina Wrocław i Dolnośląski Urząd Wojewódzki. Jak zaznaczył Bartłomiej Świerczewski, Zastępca Dyrektora Departamentu Strategii i Zrównoważonego Rozwoju Miasta Wrocławia, miasto weźmie pod swoją opiekę kwaterę 81A po jej przekazaniu pod jurysdykcję i utworzy tam stałe miejsce pamięci. Prezydent Jacek Sutryk zadeklarował, że po przekazaniu terenu nie będą się tam odbywały żadne nowe pochówki. Szczegóły estetyczne i projektowe mają być ustalane później.

Kogo dotyczą ekshumacje i jak przebiega identyfikacja

W masowej mogile znajdowali się różni zmarli: od działaczy podziemia niepodległościowego, przez osoby skazane za przestępstwa, po funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa. Wśród rozpoznanych dawniej są m.in. podpułkownik Ludwik Marszałek ps. “Zbroja” i kapitan Roman Szczur “Szumski”, których szczątki przeniesiono z pola w latach poprzednich. Badacze IPN zaznaczają, że dzięki zachowanym księgom cmentarnym identyfikacja jest znacznie łatwiejsza niż w innych miejscach poszukiwań.

“Na cmentarzu Osobowickim zachowały się księgi cmentarne, skrupulatnie prowadzone także w czasie pochówków z przełomu lat 40-50. To ułatwia identyfikację, bo wiemy kto, w której jamie grobowej spoczywa.”
dr hab. Kamil Dworaczek, dyrektor oddziału IPN we Wrocławiu

Rodziny, które zwrócą się do IPN z prośbą o pochowanie bliskich w grobach prywatnych, mają otrzymać taką możliwość — zapewniła Joanna Sulej-Piskorz, Zastępca Dyrektora Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN. Prace ekshumacyjne będą kontynuowane w kolejnym etapie, a ich zakończenie ma umożliwić uroczyste, godne pochówki.

na podstawie: Urząd Miasta we Wrocławiu.

Autor: krystian